Dzień Jagodzianki w mediach

Drugiego lipca przypadnie już druga edycja Dnia Jagodzianki zainicjowanego przez dziennikarkę, podcasterkę i pasjonatkę jedzenia oraz podróży, Basię Starecką, znaną też pod pseudonimem Nakarmiona Starecka. W naszej rozmowie napakowane jagodami wypieki to jednak tylko (bądź aż) tło do pogłębionych rozmyślań o jedzeniu oraz kulinarnych przyzwyczajeniach.

Jest słodka, po brzegi wypełniona owocami, a jej smak kojarzy się z dzieciństwem. Jagodzianka to absolutny unikat na kulinarnej mapie świata. O jej wyjątkowości dziennikarka kulinarna Basia Starecka opowiedziała w materiale Martyny Mikołajczyk z programu „Co słychać?”

Nieformalne święto 2 lipca. Sezon na jagodzianki trwa, a ceny tych słodkości osiągają poziomy, które mogą przyprawić o zawrót głowy. Mimo to znikają one z półek cukierni w ekspresowym tempie, a chętni na ich zakup często muszą uzbroić się w cierpliwość. 2 lipca obchodzimy nieformalne święto — „dzień jagodzianki”, zainicjowane przez Basię Starecką. Czy ten wyjątkowy dzień na stałe wpisze się do kalendarza?

Dzień Jagodzianki – i choć nie znajdziecie go w oficjalnym kalendarzu, jego inicjatorka, Basia Starecka, z wrodzonym entuzjazmem przekonuje, że warto go świętować i podarować sobie chwilę przyjemności z purpurowym uśmiechem. Sama nosiła się z zamiarem zorganizowania go od wielu lat. „Początkowo wydawało mi się to niewystarczająco poważnym przedsięwzięciem. Jestem z pokolenia, które ciągle słyszało, że na przyjemność to trzeba zasłużyć i ciężko na nią zapracować. Na pewno nie czynić z niej tematu zainteresowania” – mówi. Kilka lat temu jagodzianka znalazła się jednak w centrum zainteresowania. A teraz poszło to nawet o krok dalej, bo stała się fenomenem.

Dzień Jagodzianki to nieformalne święto obchodzone 2 lipca, z inicjatywy dziennikarki kulinarnej Barbary Stareckiej. O szczegółach Nakarmiona Starecka opowiedziała Sławie Bieńczyckiej. 

2 lipca to szczyt sezonu na świeże jagody w polskich lasach. Data zakorzeniona w wiejskiej tradycji, przedchrześcijańskie święto płodności, a także imieniny Jagody. Dzisiaj cała Polska przyłącza się do inicjatywy dzienjagodzianki.pl – pod tym adresem można znaleźć przewodnik tworzony przez entuzjastów z całego kraju. To dziennikarze, lokalni działacze, znawcy miejscowej sceny kulinarnej. Gdzie trafili na najlepsze jagodzianki?

2 lipca – w dniu imienin Jagody – w naszym kraju jest obchodzony Dzień Jagodzianki. Inicjatorką tego nieformalnego święta jest dziennikarka kulinarna – Barbara Starecka, która była gościnią w audycji „Swoją Drogą”Martyny Matwiejuk.  Cała audycja do wysłuchania pod linkiem.

2 lipca obchodzimy Dzień Jagodzianki. Do degustacji zachęcają cukiernie z całej Polski. Powstała też strona internetowa, na której dziennikarka kulinarna Barbara Starecka wraz z zespołem „jagodowych ekspertów” ocenia jagodzianki z całej Polski. Blogerzy i dziennikarze kulinarni przetestowali bułki sprzedawane w największych – i tych mniejszych – miastach Polski i ocenili ciasto, ilość jagód, ogólną estetykę.

Dzień jagodzianki to nieformalne święto obchodzone 2 lipca z inicjatywy dziennikarki kulinarnej Barbary Stareckiej. W tym roku jest jednak znacznie podrożały. Cena wypieku w jednym ze znanych lokali sięga… 31 zł. Na szczęście nie wszędzie jest tak drogo.

Tak jak w popularnej piosence dla dzieci, dzisiaj wszystkie czarne serca biją radośnie fanom jagód i słodkości z nimi związanych. Z inicjatywy dziennikarki kulinarnej Barbary Stareckiej drugi dzień lipca został okrzyknięty Dniem Jagodzianki.

Sezon na jagody trwa w najlepsze, a w trójmiejskich cukierniach i piekarniach można znaleźć jagodzianki. 2 lipca obchodzimy dzień tego ciastka, czyli nieformalne święto powstałe z inicjatywy dziennikarki kulinarnej Barbary Stareckiej. Z tej okazji w trójmiejskich lokalach znajdziecie dziś wiele jagodowych specjałów.

Usłyszałem w Polskim Radiu Białystok o Dniu Jagodzianki, dlatego poszedłem kupić dwie sztuki w pobliskiej kawiarni. Są bardzo dobre, świeże i nawet ciepłe w środku. Bez wątpienia polecam wszystkim – mówił jeden z turystów.

Z inicjatywy popularnej dziennikarki kulinarnej Barbary Stareckiej, 2 lipca stał się Dniem Jagodzianki. Akcja ta łączy i mobilizuje piekarnie i cukiernie z całej Polski, a „jagodowi eksperci” wyróżniają najlepsze jagodzianki w kraju.

Dzień Jagodzianki to nieformalne święto obchodzone 2 lipca z inicjatywy dziennikarki kulinarnej Barbary Stareckiej. Obchodzone już w całej Polsce – zarówno przez cukierników jak i smakoszy. 2 lipca obchodzimy imieniny Jagody, a niegdyś i święto „Matki Boskiej Jagodnej”. Nic dziwnego, że tego dnia królują jagodzianki. Pyszny deser można kupić w wielu cukierniach i kawiarniach.

Dzień Jagodzianki to nietypowe, słodkie święto, które obchodzimy 2 lipca. Jest to inicjatywa dziennikarki kulinarnej, Barbary Stareckiej, natomiast sama data nie jest przypadkowa. To również imieniny Jagody, a niegdyś i obchody dnia Matki Boskiej Jagodnej. 

2 lipca cukiernie, kawiarnie i piekarnie w całej Polsce świętować będą Dzień Jagodzianki, przygotowując klasyczne jagodzianki oraz wypieki i desery z jagodami. Dzień Jagodzianki to idea dziennikarki kulinarnej Basi Stareckiej.

Basi Stareckiej, dziennikarce kulinarnej znanej szeroko jako Nakarmiona Starecka jagodzianki kojarzą się z końcem roku szkolnego i początkiem wakacji. Z jej inicjatywy 2 lipca obchodzony jest Dzień Jagodzianki. Na stronie dzienjagodzianki.pl można znaleźć m.in. listy najlepszych jagodzianek w wielu polskich miastach oraz przepisy na wypieki z jagodami. 

Do środka wciskają coraz więcej świeżych jagód, a na wierzchu piętrzą urwiska maślanej kruszonki. W rezultacie to, co niektórzy pamiętają jako suchą bułę smętnie maźniętą homeopatycznym mazem jagodowego żelu, od jakiegoś czasu, wraz z modą na rzemieślnicze wypieki, przeistacza się w oszałamiający dobrobytem wybujały wypiek dla smakoszy.

Małgorzata Muraszko, redaktorka i dziennikarka działu kultura Gazety Wyborczej: Sezon jagodowy w Polsce w pełni, również na Pomorzu i w Trójmieście. Gdzie można zjeść najlepszą jagodziankę? Przetestowaliśmy 10 z trójmiejskich cukierni, piekarni i restauracji. Zobaczcie nasz ranking. Wyniki są zaskakujące, w stawce pojawili się nowi gracze.

Basia Starecka postanowiła zainicjować Dzień Jagodzianki – święto tego wypieku. Eksperci Klubu Wielkiej Jagody ruszyli w Polskę testować jagodzianki. Cukiernie całej Polski przygotowały mnóstwo niespodzianek na Dzień Jagodzianki. – Dzień Jagodzianki to święto, które sobie sama wymyśliłam i sama wprowadziłam w życie. Świat to przyjął i celebruje ten dzień, jak swój własny. W wyrób jagodzianek zaangażowana jest cała masa ludzi, od zbieraczy jagód, po cukierników. Zdaniem Basi Stareckiej Dzień Jagodzianki może być też miłym gestem w stronę tych, którzy stoją za tym wypiekiem.  

– Dzień Jagodzianki to święto, które – jakkolwiek dziwnie to zabrzmi – czułam się w obowiązku powołać. Dziś jestem oszołomiona sukcesem tej inicjatywy. Została podchwycona przez cukiernie w całym kraju. Każdy ma swoje własne kryterium dobrej jagodzianki. Ja szukam tej dobrze wypieczonej, obsypanej obfitą kruszonką i bez zagotowanych jagód w środku. Jedwabistość jagody i chrupkość kruszonki to połączenie stanowiące dla mnie prawdziwą kulinarną rozkosz. Czym jest Klub Wielkiej Jagody i gdzie zjeść można najlepsze jagodzianki w Polsce? Z dziennikarką kulinarną i autorką podcastu „Z pełnymi ustami”,  w audycji „W środku dnia” rozmawiał Jan Niebudek. 

Basia Starecka, kulinarna ekspertka, autorka bloga Nakarmiona Starecka ogłosiła 2 lipca Dniem Jagodzianki. Przekonana, że jagodziankom, symbolizującym początek wakacji należy się osobne święto skrzyknęła ekspertów z całej Polski, którzy podpowiadają, gdzie na jagodzianki.

„Sucha dewotka”, „Zjarana nastolatka”, „Smutna czarna dziura”, „Słoń w składzie porcelany”, ale i „Jagodzianka idealna”. Spróbowaliśmy 16 różnych jagodzianek i wybraliśmy najlepszą w Trójmieście…

Jagodzianki. Słodka bułka nadziewana jagodami. Sentymentalny symbol końca roku szkolnego i początku wakacji. A dla cukierników? Nadchodzących wielkich emocji wśród klientów i wytężonej pracy. Narastające od kilku lat zamieszanie wokół jagodzianek nie dla wszystkich jest zrozumiałe…