Wrocław, ul. Prądzyńskiego 37
Szklak po jagodzianki w tym miejscu wyznaczają precyzyjne drogowskazy, którymi udekorowane są okoliczne chodniki. Fioletowe graffiti nie pozwala zboczyć z trasy, z daleka odważnie kusi zapowiedzią „jagodzianek dobrych, takich nie za słodkich”. Wśród propozycji tej niewielkiej cukierni jest intensywnie. Są jagodzianki klasyczne, wypełnione delikatnie pękającymi owocami, jak i udekorowane dość grubą maślaną kruszonką oraz cukrem pudrem. Ciasto smakuje domowo, owoce są ujarzmione delikatnie, bez dominującej skrobi, co ma znaczenie, bo wpływa na smakowy finalny sukces. Gorzej wypada eksperyment z mariażem jagód i szalenie popularnych obecnie pistacji. W jagodziance z takim nadzieniem owoce oblepione są ciężką orzechową pastą i zdecydowanie przegrywają z jej przesłodzonym ciężarem. Może gdyby jagody wymieszać z posiekanymi orzechami albo pistacjami tylko oprószyć wierzch drożdżówki bardziej by się to wszystko zgadzało.
Cukiernia On Zmywa w jagodowym sezonie oferuje do spróbowania jeszcze boskie gallet z jagodami i jagodami oraz morelami. Tutaj owoce otacza kruche ciasto, a zdobi spora ilość cukru pudru. Ciastka są większe od drożdżówek i można je sprawnie podzielić, by degustację nieco przeciągnąć.
Wrocław: Z reguły pierwsze w Polsce jagodzianki są właśnie we Wrocławiu i pojawiają się tu jak z zegarkiem w ręku. Spodziewajcie się ich 20 czerwca.
