Jak w Ulu

Rzeszów, ul. Strażacka 27 F

Kawiarnia niby na uboczu, niby na peryferiach miasta, ale lokalizacja w pobliżu jednego z dyskontów robi swoje – ruch jest tam stały, ale także ze względu na klasę oferty cukierniczej. Oczywiście znajdziemy tam i muffiny i tartaletki, ale wprawne oko wypatrzy sezonowe jagodzianki, mięciutkie bułeczki wypełnione po same brzegi borówkami leśnymi. Jak zapewnia sprzedawczyni pieką sami, na miejscu więc i zapach jest autentyczny i ich ciepłota naturalna. Buły solidne i ciężkie, w sumie 4 sztuki i mamy kilogram słodkości.

Ciasto drożdżowe delikatne, o zapachu i smaku masła, ale dwie rzeczy zwracają na siebie szczególną uwagę. Po pierwsze „himalaje” kruszonki, duża i na bogato okraszane tą dekoracją z ciasta, masła i cukru praktycznie na całym wierzchu jagodzianki. A po drugie to olbrzymia ilość prawdziwych jagód wewnątrz drożdżowej bułeczki. Trzeba ją jeść z dużą dozą ostrożności, ale i tak palce mamy w borówkowe kolory. I oby tylko na tym się skończyło! Średnia ich waga to 240-250 gram całego wypieku, w cenie 16 zł za sztukę. Odpowiednia kwota w stosunku do jego jakości i walorów smakowych.

Jak w ulu jagodzianki rzeszów