Wrocław, ul. Nowowiejska 84
Jeśli ktoś ma wątpliwości, czy trafił po właściwą jagodziankę, to unoszący się zaraz po otwarciu drzwi tej kameralnej cukierni aromat, je odpowiednio zagospodaruje. I swą nachalną intensywnością przekona, że to adres, który koniecznie trzeba wkomponować w scenariusz słodkich sezonowych degustacji. Drożdżówki czekają cierpliwie wśród nieco bardziej strojnej konkurencji butikowych ciastek. Przy takiej bezie przyodzianej truskawkowym pudrem mogą wprawdzie wydawać się mniej widowiskowe, ale to mylne wrażenie. Na ceramicznym talerzyku rozpychają się dziarsko, nie gubią nic ze swojej wyniosłej kruszonki, a umoszczony na niej lukier też cały czas trzyma fason. To jagodzianki estetki, są tak kokieteryjnie skomponowane, że mimo obecności niezliczonej ilości owoców, dają się ujarzmić i zjeść z gracją. Zarówno smakowo i estetycznie są perfekcyjne. Jagody we właściwej proporcji otacza pulchne maślane drożdżowe ciasto, które nie traci świeżości nawet w dłuższej perspektywie. Doskonałe na randkę, z powodu pobliskich parkowych okoliczności mogą stanowić urozmaicenie wakacyjnego spaceru, chociaż tak naprawdę są na tyle wyśmienite, że ich degustacja nie wymaga żadnego pretekstu.
Wrocław: Z reguły pierwsze w Polsce jagodzianki są właśnie we Wrocławiu i pojawiają się tu jak z zegarkiem w ręku. Spodziewajcie się ich 20 czerwca.